Depresja, mocne sny

igi

Od kilku lat mam depresję, która w dużym lub mniejszym stopniu do mnie wraca. Mam również problem ze snami, bardzo mocnymi, z których ciężko jest mi się czasami wybudzić. Martwi mnie to, nie wiem też co o tym myśleć. Niektóre z nich są realistyczne, o niektórych nie pamiętam po przebudzeniu ale bez wątpienia, te sny są dla mnie dużym utrudnieniem w normalnym funkcjonowaniu. Zastanawiałam się nad interpretacją snów [link widoczny dla zalogowanych] czy ktoś korzystał z interpretowania, czy ten sposób okazał się właściwy?

szymon9119

Myślę, że trzeba zaznaczyć stanowczą granicę pomiędzy snem a rzeczywistością. W zdiagnozowanej depresji lekarstwa, to tylko ileś procent pomaga w leczeniu. Resztę należy ogarniać samemu. Plan zrobić. Tak zrobić by sen był jedynie formą odpoczynku po wysiłku codziennym, by było po co się z niego wybudzić. Nie żyć snem, to może być ucieczka od rzeczywistości. Ale to tylko moje przemyślenia. Kierunek już trzeba wybrać samemu.

weronika_kubek

sen to tylko mara, to nie jest rzeczywistośc, nie ma co w nie wierzyć

jakucka

gdyby sny sie spelniały to kazdy dzien by wygladał inaczej ze skutkami katastrofalnymi lub barrdzo fantazyjnymi Smile

martynaly1991

Trzeba oddzielić rzeczywistość od snów . Sny to nie życie , jakby każdy bardzo do nich przywiązywał uwagę to świat by oszalał . Jeżeli ma sie z tym aż tak duży problem może lepiej udać się do psychologa.