Szkoła

Lonia

Nie lubiłam szkoły.Bałam się jej. Tylu obcych ludzi, którzy jeszcze cały czas czegoś ode mnie chcą. Nie lubiłam także patrzeć na inne dzieci, które wszystko miały i do tego były jeszcze takie mądre. Ale dzięki temu nigdy nie zrezygnowałam z tego co czułam mimo tego, że często bolało.

waldi · Gość

Szkołę chyba lubiłem a szczególnie przerwy i długie ze szkoły poowroty z przygodami:). Nie lubiłem jedynie kilku nauczycieli jak np matematyczki jaka uczyła chyba za karę i biła moich kolegów, nawet mnie sie chyba dostało ale chyba nie mocno bo nie jestem pewien:). Czasem wstydziłem się, że mama nie kupiła mi ubrań takich jak inni mają ale okazywało się, że dla moich kolegów to nie wazne, więc i tak było ok. Uwielbiałem polonistkę jaka z rozbawieniem krzyczała, ze ją zjem kiedy ziewałem na lekcjach, no i w niektórych nauczycielkach sie chyba podkochiwałem nawet Wink

lusi · Gość

Jak wspominam szkołę to czuję miłe ciepło, ale pamiętam też przykre chwile. Chyba lubiłam szkołę, byłam jednak jedną z przeciętnych w nauce, lekko poniżej przeciętnej ubrana, zazdrościłam innym dziewczyną urody, innym intelektu, a innym jednego i drugiego, oraz zamożnych rodziców. Pod koniec szkoły nawet byłam jedną z lepszych uczennic, do tej pory lubię się uczyć, bardzo lubię matematykę, chemię i fizykę Smile

kasia · Gość

Bardzo lubiłam szkołę bo lubiłam wiedzieć wszystko, więc nauka nie sprawiała mi kłopotu, uczyłam się bardzo dobrze. Byłam więc nietykalna.
Koleżanki liczyły się ze mną bo chętnie robiłam za "faceta" w grupie żeńskiej. Koledzy darzyli mnie szacunkiem ze względu na moje wyjątkowe wyniki sportowe. Szkoda, że nie wiedziałam co ma stać się moim zawodem. Na nic nie mogłam się zdecydować. Ale teraz już przynajmniej wiem dlaczego.

susanna

ja nie lubie szkoły
oprócz tego,że nie chce mi się uczyć (wiadomo,heh),to jeszcze mam zły kontakt z rówieśnikami
więc wole omijać temat szkoły,może nie szerokim łukiem,ale jednak:)

pedro

szkoła to fajne miejsce gdzie przez wiekszość życia spędzam wspólnie czas z super ludźmi;to własnie w czasach szkolnych przeżywa się jedne z piękniejszych chwil w naszym życiu.Pierwsi przyjaciele,pierwsza miłość.... Smile

Wszystko pięknie,ładnie tylko gdyby nie nasz ukochany i jedynie słuszny system edukacji(który został ułożony przez ludzi inteligentnych inaczej,nie mających rozeznania w świecie,fanatycznych racjonalistów),który został stworzony po to aby jeszcze bardziej utrudniać młodym ludziom życie na Ziemi.Troche nudne jest wklepywanie głupawych formułek,czytanie bezsensownych lektur,zapamietywanie skomplikowanych wzorów itp.Ale jednak nigdy nie miałem problemów z nauką,bo większość rzeczy jakich uczy się w szkołach nauką nazwać nie można.Są to rzeczy całkowicie nie przydatne do życia i tylko zaśmiecają nasze umysły. Zawsze byłem ciekawy tego jaki naprawde jest świat w którym żyjemy i jak on funkcjonuje,niestety odpowiedzi musiałem poszukać sam w sobie no bo chyba nie w szkole hehe

martynaly1991

Uważam , że czas szkolny to najlepszy czas jaki może być . Do szkoły lubiłam chodzić , poznałam tam wielu fajnych ludzi ,z którymi do dzisiaj się przyjaźnię . Zrobiłam sobie przerwę roczną od nauki po skończeniu liceum i bardzo mi brakowało tego wszystkiego . Dlatego też znowu chodzę do szkoły , i bardzo nie mogę doczekać się zajęć. Warto wybrać szkołę z kierunkiem , który nas interesuje.

majka19

narzekamy a potem teśknimy...

ElzbietaKorcz

Szkoła to część naszego życia, dzięki której kształtujemy naszą osobowość i wyciągamy wnioski na dalsze życie.