Autor |
Wiadomość |
susanna
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:14, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
moim problemem jest to,że ludzie mnie nienawidzą,a ja się ich boje
co mam zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 18:16, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Susanno, napisz coś więcej o sobie. To co piszesz nie jest całą prawdą, ponieważ ja nie mam powodu Ciebie nienawidzieć i na pewno nie czuję do Ciebie nienawiści. To forum daje Ci szanse abyś mogła opisać to co czujesz. Zrób to a na pewno ktoś chętnie będzie z tobą rozmawiał. Są tutaj działy w których możesz opisać siebie, swoich rodziców i Twoje otoczenie. Śmiało. Tutaj jesteś bezpieczna, możesz swobodnie żyć a lęk sam pokaże jak ma na imię. serdecznie pozrawiam Lonia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
na razie bez nazwy
Gość
|
Wysłany: Wto 23:18, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Witaj Susanno!
Skąd takie wnioski, że ludzie Cię nienawidzą? Dlaczego boisz się ludzi? Co takiego robią? jak się objawia Twój strach?
Niezależnie od tego, w jaki sposób odpowiesz na zadane przeze mnie pytania, napisałaś na tym forum, zrobiłaś pierwszy krok by zmienić swoją sytację, to bardzo ważne! Gratuluję!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nataniel
2 Talary
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:23, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A może to oni się boją?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota1984
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin/lubuskie
|
Wysłany: Czw 11:46, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też się boję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Czw 16:00, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czego się boisz ?Co takiego mogą Ci zrobić inni luzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MałaMiuMiu
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nicość
|
Wysłany: Pon 17:34, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również się boję. Boję się, gdy na mnie patrzą, mam wrażenie, że mną gardzą, że uważają mnie za kogoś, kto im nie dorównuje. Ludzie tylko czekają na mój błąd, czekają aż się potknę, by następnie zaśmiać się szyderczo i splunąć mi w twarz. Czuję, jak zabijają mnie wzrokiem, a ja jedna nie umiem przeciwstawić się tłumowi. Nie potrafię wydusić z siebie ani słowa, uciekam. Czuję się wewnętrznie naga i wystawiona na pośmiewisko. Tak oddziałują na mnie ludzie. Boję się z nimi spotykać, często martwię się, że powiem za dużo, że dowiedzą się o mnie, czegoś więcej, że później wykorzystają to przeciwko mnie. Nienawidzę ludzi, a zarazem boję się ich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 19:56, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czy wszystkich ludzi się boisz?
czy twoje wrażenie jest prawdziwe , to znaczy czy potwierdzają to doświadczenia ?
A co z nienawiścią skąd się wzięła ?
Może warto się przyjrzeć bliżej temu co Cię tak unieszczęśliwia ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MałaMiuMiu
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nicość
|
Wysłany: Pon 21:06, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Najczęściej boję się ludzi jako tłum, pojedyncze jednostki nie przeszkadzają mi, aczkolwiek zdarzają się wypadki, kiedy nawet jednostka wzbudza we mnie lęk. Często boję się osób, na których mi zależy, które chciałabym bliżej poznać. Lecz przy rozmowie nie wiem, co powiedzieć, jąkam się. Wszelkie publiczne wystąpienia są dla mnie ogromnym wyzwaniem, jeśli trzeba było nauczyć się tekstu na pamięć- ze stresu zapomnę wszystko.
Jeśli chodzi oto, czy jest prawdziwe- owszem, wiele razy byłam pośmiewiskiem, również wiele razy zostało złamane moje zaufanie. Nienawiść przychodzi sama wraz ze stresem, właściwie z znikąd. Unieszczęśliwia mnie brak wyrozumiałości, empatii oraz silna arogancja w zachowaniu ludzi, w jaki sposób miałabym się bliżej temu przyjrzeć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 22:01, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Może spróbuj pisać sobie afirmacje związane z bezpieczeństwem. Np. zawsze i wszędzie jestem bezpieczna
wszyscy ludzie są dla mnie bezpieczni i czuję się z nimi dobrze itd
Wszystko zależy od Ciebie nie od ludzi którzy mogą mieć różne humory.
Może jeszcze poświęć sobie troszkę czasu np z godzinkę .
Połóż się i znajdź sobie miejsce w którym będziesz się czuła bezpieczna.
Zamknij oczy i wyobraź sobie jak zapraszasz tam ludzi których się boisz.
Zaproszeni ludzie cieszą się z rozmowy z Tobą i zostają twoimi przyjaciółmi.
Ważne aby ta chwila relaksu kończyła się pozytywnie. W ten sposób kreujesz wydarzenia które chciałabyś aby Cię spotkały.
Patrzyłam na twój profil i przyszło mi do głowy że nie jesteś z nicości , tylko ze wspaniałego miejsca . Tak wspaniałe istoty nie są niczym a więc nie mogą pochodzić z nicości Napisz jak Ci idzie.
Aha jeszcze prośba
Zmień swój podpis na coś pozytywnego
chyba że chcesz czekać aż ktoś zechce zburzyć ten mur......
Ale to może trwać bardzo długo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lonia dnia Pon 22:12, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MałaMiuMiu
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nicość
|
Wysłany: Czw 2:48, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ale czy jeśli zacznę wyobrażać sobie takie sytuacje, nie zawiodę się jeszcze bardziej na tym, że rzeczywistość jest zupełnie przeciwna?
Opis zmienię, jak tylko najdzie mnie odpowiednia wena. Nie wiesz, czy jestem wspaniałą osobą, przecież nie znasz mnie. (?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Czw 20:21, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystko zależy od Ciebie. Możesz żyć w lęku przed ludźmi i wyobrażać sobie co to oni nie mogą Ci zrobić , to tylko powiększy lęk.
Możesz także stanąć twarzą w twarz z tym lękiem i dać ludziom szansę , aby Ci pokazali że nie są tacy straszni. Wyobraźnia może wszystko. Jeżeli będziesz sobie wyobrażała dobro płynące od ludzi , to pomalutku oswoisz się z tym że tak tez może być. Nie znaczy to że już nigdy nie zawiedziesz się na ludziach , ale może już nie wszyscy będą tacy straszni. a co do rzeczywistości , to jest ona taka jak ja postrzegasz. Każdy postrzega rzeczywistość poprzez własne doświadczenia , dlatego można ją zmienić.
Wiem że jesteś dobrym człowiekiem , ponieważ postrzegam ludzi jako dobro.
To że człowiek robi różne rzeczy , które mogą mi się nie podobać , nie znaczy że oceniam go jako złego człowieka.
Wspaniałe jest w Tobie już to że jesteś . Mnie to wystarcza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania22
1 Talar
Dołączył: 18 Lut 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto 14:46, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Po Twojej wypowiedzi widać, że masz problemy z samoakceptacją. Spróbuj porozmawiać ze specjalistą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|