Autor |
Wiadomość |
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 14:14, 08 Wrz 2009 Temat postu: Uzdrawianie |
|
|
Czym tak naprawdę jest uzdrawianie? Wszyscy doskonale wiemy czym jest leczenie, ale uzdrawianie to przecież nieodłączna część każdego leczenia. Leczenie, to tylko przerzucenie odpowiedzialności za nasz stan zdrowia na inną osobę. Bardzo często idąc do uzdrowiciela próbujemy zrobić dokładnie to samo, co robimy, idąc do lekarza. Mam takie i takie objawy, proszę coś z tym zrobić. A jeszcze lepiej jak mu nic nie powiemy, o on będzie wiedział co nam jest. Wtedy zobaczymy jaki to z niego lekarz, czy uzdrowiciel. I komu tak naprawdę tym zachowaniem robimy krzywdę? Co nam to da, że udowodnimy lekarzowi, czy uzdrowicielowi, że nic nie wie, nie umie. Dalej my będziemy chorzy. Przed udaniem się do kogokolwiek o pomoc, warto zadać sobie pytanie: czy chcemy być zdrowi, czy chcemy mieć rację i pokazać wszystkim, że są głupsi od nas. Jeżeli komukolwiek stawiamy warunki, to tak naprawdę stawiamy je sobie. Nie bez kozery mówi się miłość bezwarunkowa. A gdyby tak powiedzieć zdrowie bezwarunkowe? Ładnie brzmi i prawdopodobnie bylibyśmy natychmiast zdrowi. Ale aby być na to gotowym, trzeba zrezygnować ze stawiania sobie warunków: "Będę zdrowa pod warunkiem, że..." . Przed przystąpieniem do uzdrawiania siebie czy kogokolwiek, warto podpytać samego siebie o te warunki, jakie muszą być spełnione, abyśmy mogli uzdrowić nasze relacje ze sobą, z partnerem, z ludźmi i abyśmy już mogli cieszyć się dobrym zdrowiem. Może przez bezwarunkowe zdrowie uda nam się dojść do wyrażania bezwarunkowej miłości, kto wie? Przeszkadzacze w dojściu do zdrowia bezwarunkowego:
* spokój - tyle mam spraw na głowie
* dobry kontakt z sobą - ważne jest co powiedzą inni, co pomyślą
* skupienie uwagi na sobie - ja tego nie mam i muszę to dostać, musi być na moje
Nie zapominajmy, że dopiero, gdy będziemy mieli dobry kontakt ze sobą, wtedy uzdrowi się nasz kontakt z całym światem. Bezwarunkowo. Odwrotnie to nie działa. Co wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:40, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Tobą, dopiero pełne zrozumienie siebie może pomóc nam opanować kontakty ze światem, gdy tak nie jest to możliwe że będziemy obwiniać ludzi i świat za wszystko co nas może spotkać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Czw 17:06, 10 Wrz 2009 Temat postu: Wina |
|
|
Jak sądzicie czy istnieje wina?
Moim zdaniem wina nie istnieje.
Istnieje natomiast przyczyna danej sytuacji.
Aby się uwolnić od chęci obwiniania siebie lub kogokolwiek warto poznać przyczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:28, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No ale czy przyczyna danej sytuacji nie jest właśnie winą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pią 13:48, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli przyczyną danej sytuacji będzie lęk, to kogo obwinimy, lęk czy człowieka, który czuje lęk? Jeżeli człowieka, to powiemy jesteś winny bo czujesz lęk a może jesteś tchórzem, bo czujesz lęk itd. ale czy lęk może być winą? Czy człowiek może być lękiem? Czy człowiek może tak na prawdę być tchórzem?
Przyczyną wypadku samochodowego jest zła pogoda, czy może być winna? Ale zawsze możemy obwinić człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:49, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Czasem obwinianie sprawie ze my czujemy sie lepiej, gdyż przerzucamy odpowiedzialność na kogoś innego i mozemy sie na tej osobie wyżyć co znów pomaga nam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pią 16:08, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, ale czy daje coś to nam?
Wyżycie się działa na chwile, potem ktoś wyżyje się na nas i tak się to kręci.
Im szybciej weżniemy odpowiedzialność za swoje życie tym lepiej dla nas.
Nie ma co szukać winy ani w sobie ani w innych.
Warto poznać przyczynę. Między innymi to skłoniło mnie do uzdrawiania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zybi24
Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:17, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Lonia napisał: |
Im szybciej weżniemy odpowiedzialność za swoje życie tym lepiej dla nas.
Nie ma co szukać winy ani w sobie ani w innych.
|
Te dwa zdania są dla mnie osobiście kluczowe, tylko poznająć i akceptując siebie jestesmy w stanie czuć się zdrowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowalliik
Dołączył: 12 Sty 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:42, 24 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
nie zawsze jesteśmy winni za to co nas otacza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arekki88l
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:57, 08 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
a mi się wydaje, że jesteśmy kowalami losu i mamy wpływ na otoczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|